Rząd przyjął we wtorek projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu obniżenia składek na ubezpieczenia społeczne osób fizycznych wykonujących działalność gospodarczą na mniejszą skalę.
Niższe składki zapłacą firmy, których roczny przychód nie przekroczy wysokości 30-krotności minimalnego wynagrodzenia. A to oznacza miesięczny limit w wysokości 2,5-krotności minimalnego wynagrodzenia. W tym roku ten próg wyniósłby 5250 zł, a w przyszłym prawdopodobnie ok. 5500 zł. Firmy, które osiągną wyższe przychody, będą płacić składki według obecnych zasad.
Wysokość przychodu to jednak nie jedyny warunek skorzystania z nowej preferencji. Ustawa wyraźnie określa warunki:
– uzyskiwanie przychodu nieprzekraczającego w ciągu roku kalendarzowego 30-krotności minimalnego wynagrodzenia (w przypadku rozpoczęcia lub zawieszenia działalności gospodarczej w ciągu roku kalendarzowego, limit przychodów ulega proporcjonalnemu zmniejszeniu);
– niekorzystanie równocześnie z preferencyjnej podstawy wymiaru składek dla osób rozpoczynających działalność gospodarczą (tzw. mały ZUS);
– prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej w poprzednim roku kalendarzowym przez min. 60 dni;
– niewykonywanie pozarolniczej działalności gospodarczej na rzecz byłego pracodawcy.
Ponadto osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą będzie mogła korzystać z nowego mechanizmu przez 36 miesięcy w ciągu ostatnich 60 miesięcy prowadzenia działalności.
Dodatkowo z regulacji zostały wyłączone osoby, do których w poprzednim roku kalendarzowym miały zastosowanie przepisy dotyczące zryczałtowanego podatku dochodowego w formie karty podatkowej i korzystali ze zwolnienia sprzedaży od podatku od towarów i usług na podstawie art. 113 ust. 1 i 9 ustawy o VAT.
Ile wyniosą składki?
Przedsiębiorcy, którzy liczą na składki rzędu 30-50 zł, będą rozczarowani. Nie będzie bowiem groszowych składek. Jak podaje Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii, przedsiębiorca, którego miesięczne przychody wynoszą tyle, ile minimalne wynagrodzenie, obecnie odprowadza co miesiąc do ZUS 1232,16 zł, czyli ponad połowę swojego przychodu. Po zmianach jego składka ZUS wyniesie niecałe 660 zł. To będzie najniższa możliwa składka.